Zawsze miałam spaloną buzię w wakacje bo rzadko używałam kremów, w tym roku postanowiłam zerwać z rakiem na twarzy :D i zainwestowałam w krem specjalnie do tej części ciała przeznaczony, a zatem nawilżający krem ochronny do twarzy z filtrem 30 :)
wiżaż.pl :
Krem o delikatnym zapachu i formule, zawiera kompleks wyciągów roślinnych: z łubina, migdałów, kiełków pszenicy i nasion lnu, który koi skórę, a także posiada właściwości przeciwutleniające i przeciwzapalne. Produkt wygładza skórę i zabezpiecza skórę przed fotostarzeniem.
Zawiera benzophenone-3. Unikać kontaktu z oczami.
Ja sama mogę powiedzieć, że krem sprawdza się w swojej roli idealnie. Dobrze chroni. Zapobiega on wszelkim 'spaleniom' naszej skóry czyli robi to, co powinien najkrócej mówiąc. W dodatku długo utrzymuje się na skórze i jest bardzo wydajny ze względu na lekko 'płynną' konsystencję.
Jedyne, co mi w nim przeszkadza to to, że jest dość tłusty i pozostawia film na skórze.. ale w końcu ma za zadanie nas chronić a nie dawać mat ;)
ok. 15 zł/ 50 ml
Jestem zdecydowanie na tak i polecam ! :)
A wy jakich kremów ochronnych do twarzy używacie ?
Niestety wszystkie kosmetyki do twarzy jakich używałam z tej firmy uczuliły mnie, zapchał lub wywołały podrażnienie :(
OdpowiedzUsuńJa na chwilę obecną używam 50 z Ziaji i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa raczej nie używam filtrów (tylko tyle co jest w podkładzie)... zazwyczaj jak nakładam krem z filtrem na twarz to mnie zapycha :(
OdpowiedzUsuńW zeszłym sezonie używałam Ziai, w tym stawiam na Vichy :)
OdpowiedzUsuńCzaiłam się na niego ale z spf 50. Obecnie używam Dermedic :)
OdpowiedzUsuńDołączyłam do obserwatorów i zapraszam do siebie :)
mnie kremy z filtrem straszliwie zapychają niestety :(
OdpowiedzUsuńA nie ma nieprzyjemnego zapachu pod sam koniec dnia? :)
OdpowiedzUsuńnie miałam takiego problemu :)
Usuńjszcze tego nie używałam, muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńobserwuję i będzie mi bardzo miło, jeśli się zrewanżujesz :)
pozdrawiam cieplutko;)
positivelittlethink.blogspot.com
ja nie specjalnie lubie tego typu kremy ;p obserwuje
OdpowiedzUsuńZajrzyj do mnie, przerabiam ubranka DIY.
Ja z Avon bardzo lubię mgiełki do ciała ;)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę ;]
OdpowiedzUsuńNie znam tego kosmetyku, ale chętnie wkrótce naprawię ten błąd...:-)
OdpowiedzUsuńhttp://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/
mam prawie taki sam,tyle że SPF 50,i tez jest dosyć gęsty i tłusty,ale spełnia swoją rolę doskonale :)
OdpowiedzUsuńBędę tu zaglądać częściej jeśli pozwolisz;-)
OdpowiedzUsuńJa mam 30 od jakiejś innej firmy i kremik jest bardzo leciutki :)
OdpowiedzUsuń