poniedziałek, 7 lipca 2014

AVON - Krem do twarzy z filtrem

Pogoda nas nie rozpieszcza w te wakacje i nie było wielu okazji do testowania tego typu rzeczy ;) Mimo to trochę ostrego słońca już było i krem z filtrem jak najbardziej mile widziany w tych chwilach :)
Zawsze miałam spaloną buzię w wakacje bo rzadko używałam kremów, w tym roku postanowiłam zerwać z rakiem na twarzy :D i zainwestowałam w krem specjalnie do tej części ciała przeznaczony, a zatem nawilżający krem ochronny do twarzy z filtrem 30 :)

wiżaż.pl :
Krem o delikatnym zapachu i formule, zawiera kompleks wyciągów roślinnych: z łubina, migdałów, kiełków pszenicy i nasion lnu, który koi skórę, a także posiada właściwości przeciwutleniające i przeciwzapalne. Produkt wygładza skórę i zabezpiecza skórę przed fotostarzeniem.
Zawiera benzophenone-3. Unikać kontaktu z oczami.







Ja sama mogę powiedzieć, że krem sprawdza się w swojej roli idealnie. Dobrze chroni. Zapobiega on wszelkim 'spaleniom' naszej skóry czyli robi to, co powinien najkrócej mówiąc. W dodatku długo utrzymuje się na skórze i jest bardzo wydajny ze względu na lekko 'płynną' konsystencję.






Jedyne, co mi w nim przeszkadza to to, że jest dość tłusty i pozostawia film na skórze.. ale w końcu ma za zadanie nas chronić a nie dawać mat ;)

ok. 15 zł/ 50 ml


Jestem zdecydowanie na tak i polecam ! :)


A wy jakich kremów ochronnych do twarzy używacie ?

16 komentarzy:

  1. Niestety wszystkie kosmetyki do twarzy jakich używałam z tej firmy uczuliły mnie, zapchał lub wywołały podrażnienie :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja na chwilę obecną używam 50 z Ziaji i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja raczej nie używam filtrów (tylko tyle co jest w podkładzie)... zazwyczaj jak nakładam krem z filtrem na twarz to mnie zapycha :(

    OdpowiedzUsuń
  4. W zeszłym sezonie używałam Ziai, w tym stawiam na Vichy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czaiłam się na niego ale z spf 50. Obecnie używam Dermedic :)
    Dołączyłam do obserwatorów i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mnie kremy z filtrem straszliwie zapychają niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  7. A nie ma nieprzyjemnego zapachu pod sam koniec dnia? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. jszcze tego nie używałam, muszę spróbować :)
    obserwuję i będzie mi bardzo miło, jeśli się zrewanżujesz :)
    pozdrawiam cieplutko;)
    positivelittlethink.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. ja nie specjalnie lubie tego typu kremy ;p obserwuje

    Zajrzyj do mnie, przerabiam ubranka DIY.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja z Avon bardzo lubię mgiełki do ciała ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam tego kosmetyku, ale chętnie wkrótce naprawię ten błąd...:-)

    http://rozowyswiatmarthe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. mam prawie taki sam,tyle że SPF 50,i tez jest dosyć gęsty i tłusty,ale spełnia swoją rolę doskonale :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Będę tu zaglądać częściej jeśli pozwolisz;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mam 30 od jakiejś innej firmy i kremik jest bardzo leciutki :)

    OdpowiedzUsuń