Nie było mnie tu wieki, wiem. W wakacje załatwianie spraw związanych ze studiami, szukanie mieszkania, przeprowadzka do studenckiego miasta :). Potem odnalezienie się na uczelni, znalezienie pracy. Brakowało mi czasu dla siebie, a co tu dopiero mówić o blogu.. Teraz przed świętami mam chociaż troszeczkę czasu, żeby coś wam tu napisać.
Morelowy peeling do twarzy, szyi i dekoltu.
Odnaleziony przez moją mamę w drogerii i to całkowicie przypadkowo, a stał się wielkim ulubieńcem.
Doskonale 'zdziera', ma w sumie małe drobinki, ale rzeczywiście czuć je mocno jakby jeździło się po twarzy papierem zdziernym :D jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość nałożona na twarz, a jest go aż 150 ml. Zapach nie jest zły, niby morelowy, ale jakoś mało owocowy jak dla mnie ;)
poniedziałek, 23 grudnia 2013
sobota, 10 sierpnia 2013
Projekt denko cz. 2
Po długiej nieobecności, spowodowanej załatwianiem studiów i wyjazdami na festiwale, wracam do was ! :)
Postanowiłam, że w projektach denko będę wam pokazywać mniej rzeczy za to na bieżąco a więc:
1. Peeling myjący
Uwielbiam te peelingi. Są małe ( tylko 100 ml) lecz mają tak cudowne zapachy, że nie można się nie skusić. Dostępne w 7 wersjach zapachowych.
Kupię ponownie: TAK :)
2. Płyn micelarny
Tutaj chyba nie trzeba dużo mówić. Znany wszystkim dobrze płyn micelarny od BeBeauty. Mnie czasami trochę szczypał w oczy dlatego do demakijażu oczu mam osobny płyn. To już chyba moja 4 buteleczka, a 3 albo 2 kolejne czekają w zapasie :)
Kupię ponownie: TAK !!
3. Woda perfumowana Christina Aguilera
Nuty głowy: tangerynka, owocowa herbata z czarną porzeczką.
Nuty serca: piwonia, jaśmin, śliwka.
Baza: ambra, wanilia, piżmo.
Bardzo mocny, wyrazisty zapach, długo się utrzymuje. ok. 100 zł/75 ml
Kupię ponownie: TAK ale za jakiś czas bo narazie mam pokaźną kolekcję ;)
Postanowiłam, że w projektach denko będę wam pokazywać mniej rzeczy za to na bieżąco a więc:
1. Peeling myjący
Uwielbiam te peelingi. Są małe ( tylko 100 ml) lecz mają tak cudowne zapachy, że nie można się nie skusić. Dostępne w 7 wersjach zapachowych.
Kupię ponownie: TAK :)
2. Płyn micelarny
Tutaj chyba nie trzeba dużo mówić. Znany wszystkim dobrze płyn micelarny od BeBeauty. Mnie czasami trochę szczypał w oczy dlatego do demakijażu oczu mam osobny płyn. To już chyba moja 4 buteleczka, a 3 albo 2 kolejne czekają w zapasie :)
Kupię ponownie: TAK !!
3. Woda perfumowana Christina Aguilera
Nuty głowy: tangerynka, owocowa herbata z czarną porzeczką.
Nuty serca: piwonia, jaśmin, śliwka.
Baza: ambra, wanilia, piżmo.
Bardzo mocny, wyrazisty zapach, długo się utrzymuje. ok. 100 zł/75 ml
Kupię ponownie: TAK ale za jakiś czas bo narazie mam pokaźną kolekcję ;)
środa, 24 lipca 2013
Nivea Flexible Curls - Balsam podkreślający loki
Ostatnio szał z wybieraniem uczelni, wyjazdy, festiwale i dlatego nie ma mnie tu za często. Właściwie od soboty znikam na festiwal w Zbicznie, potem w niedziele pakowanie i w poniedziałek wyruszam na Woodstock. Wracam dopiero 5 sierpnia także do tego czasu nie będzie mnie tu wcale :)
Dziś przychodzę z produktem dobrze mi znanym. Jest to chyba już 3-4 opakowanie. Chodzi o balsam podkreślający loki.
Na wizaż.pl czytamy:
"Zapobiega puszeniu się włosów. Dostępny w 5 wersjach. Podkreśla kształt loków, nadając im miękkość w dotyku. Sposób użycia: rozprowadzić balsam na wilgotnych włosach. Aby podkreślić loki wysusz je na powietrzu. Dla większej objętości wysusz włosy suszarką"
Ma konsystencje balsamu więc jest dość delikatny. Nie obciąża włosów, ani nie przetłuszcza ich. Wystarczy mała ilość nałożona/wgnieciona we włosy, co powoduje, że produkt jest bardzo wydajny. Ma ładny zapach i daje naprawdę fajny efekt. Loki są o wiele bardziej wyraźne i do tego efekt utrzymuje się do kolejnego mycia - włosy nie rozprostowują się ;) Zdecydowanie polecam! cena: 14 zł/150 ml
Dziś przychodzę z produktem dobrze mi znanym. Jest to chyba już 3-4 opakowanie. Chodzi o balsam podkreślający loki.
Na wizaż.pl czytamy:
"Zapobiega puszeniu się włosów. Dostępny w 5 wersjach. Podkreśla kształt loków, nadając im miękkość w dotyku. Sposób użycia: rozprowadzić balsam na wilgotnych włosach. Aby podkreślić loki wysusz je na powietrzu. Dla większej objętości wysusz włosy suszarką"
Ma konsystencje balsamu więc jest dość delikatny. Nie obciąża włosów, ani nie przetłuszcza ich. Wystarczy mała ilość nałożona/wgnieciona we włosy, co powoduje, że produkt jest bardzo wydajny. Ma ładny zapach i daje naprawdę fajny efekt. Loki są o wiele bardziej wyraźne i do tego efekt utrzymuje się do kolejnego mycia - włosy nie rozprostowują się ;) Zdecydowanie polecam! cena: 14 zł/150 ml
poniedziałek, 8 lipca 2013
Zakupy w AVON cz.2
Tym razem przychodzę do was z porcją moich ostatnich zakupów w AVON :)
1. Avon Care, Caring Lip Balm (Balsam do ust z olejkiem jojoba)
Na wizaż.pl czytamy:
"Pielęgnujący balsam do ust z witaminą E i olejkiem z jojoby zapewnia ustom zapewnia ustom wyjątkowo intensywne nawilżenie. Chroni przed przesuszaniem oraz pierzchnięciem. Balsam, dzięki formule z witaminą E, silnie odżywia usta, a także natychmiast je wygładza, jednocześnie zapewniając przyjemne uczucie komfortu"
Wydaje się być bardzo fajny produktem, miły zapach i co dla mnie ważne nie zostawia nieprzyjemnej powłoki na ustach :)
Cena ok. 6 zł . Mi się udało kupić za 3,99 zł
2. Avon, Anew Vitale 25+, Eye Gel Cream (Żel - krem pod oczy)
Produkt teoretycznie przeznaczony dla pań po 25 roku życia. Jednak moja skóra pod oczami jest w takiej tragicznej kondycji, że muszę mieć coś naprawdę nawilżającego. Przed zakupem miałam kilka próbek tego kremu i całkiem dobrze się sprawował :)
Cena: 20 zł/15 ml. Mi udało się go kupić za 1 zł w nagrodę za wysokie sprzedaże.
3. Avon, Advance Techniques, Damage Repair 3D Rescue (Kuracja naprawcza 3D do włosów suchych i zniszczonych)
Na wizaż.pl czytamy:
"Regeneruje uszkodzenia powstałe wskutek stylizacji, zabiegów chemicznych, szczotkowania. Głęboko odżywia włosy, sprawia, że stają się jedwabiste , mocne i zdrowe. Wygładza powierzchnię włosa, wzmacnia rdzeń i regeneruje zniszczone końcówki"
Rzeczywiście to prawda, bardzo poprawia kondycje włosów. Moje były dość przesuszone i po prawie 2 tygodniach stosowania śmiało mogę powiedzieć, że widać różnicę. Poza tym zapach jest nieziemski :)
Cena: 23 zł/100 ml. Mi udało się kupić na 9,99 zł
1. Avon Care, Caring Lip Balm (Balsam do ust z olejkiem jojoba)
Na wizaż.pl czytamy:
"Pielęgnujący balsam do ust z witaminą E i olejkiem z jojoby zapewnia ustom zapewnia ustom wyjątkowo intensywne nawilżenie. Chroni przed przesuszaniem oraz pierzchnięciem. Balsam, dzięki formule z witaminą E, silnie odżywia usta, a także natychmiast je wygładza, jednocześnie zapewniając przyjemne uczucie komfortu"
Wydaje się być bardzo fajny produktem, miły zapach i co dla mnie ważne nie zostawia nieprzyjemnej powłoki na ustach :)
Cena ok. 6 zł . Mi się udało kupić za 3,99 zł
2. Avon, Anew Vitale 25+, Eye Gel Cream (Żel - krem pod oczy)
Produkt teoretycznie przeznaczony dla pań po 25 roku życia. Jednak moja skóra pod oczami jest w takiej tragicznej kondycji, że muszę mieć coś naprawdę nawilżającego. Przed zakupem miałam kilka próbek tego kremu i całkiem dobrze się sprawował :)
Cena: 20 zł/15 ml. Mi udało się go kupić za 1 zł w nagrodę za wysokie sprzedaże.
3. Avon, Advance Techniques, Damage Repair 3D Rescue (Kuracja naprawcza 3D do włosów suchych i zniszczonych)
Na wizaż.pl czytamy:
"Regeneruje uszkodzenia powstałe wskutek stylizacji, zabiegów chemicznych, szczotkowania. Głęboko odżywia włosy, sprawia, że stają się jedwabiste , mocne i zdrowe. Wygładza powierzchnię włosa, wzmacnia rdzeń i regeneruje zniszczone końcówki"
Rzeczywiście to prawda, bardzo poprawia kondycje włosów. Moje były dość przesuszone i po prawie 2 tygodniach stosowania śmiało mogę powiedzieć, że widać różnicę. Poza tym zapach jest nieziemski :)
Cena: 23 zł/100 ml. Mi udało się kupić na 9,99 zł
wtorek, 2 lipca 2013
Bell - LIP TINT
Miałam ostatnio ciężki czas. Wyniki matur, różyczkowanie, rejestrowanie się w systemach IRK na uczelniach, wpłaty, zdjęcia i wszystkie rzeczy z tym związane... ale na szczęście ZDAŁAM i to jest ważne !!! :)
Dziś przy okazji zakupów spożywczych w Biedronce postanowiłam rozejrzeć się za błyszczykiem/flamastrem/wżeraczem (różnie to nazywają ;)) z Bell. Cena: 6,99.
Dostępny jest on u mnie w Biedronce w trzech kolorach. Określiłabym je jako czerwony, różowy i pomarańczowy. Jednak czytałam, że dostępnych jest 6 odcieni. Wiele dobrego naczytałam się o nim w szczególności na blogach więc moje wymagania były wysokie i wcale się nie zawiodłam.
Na wizaż.pl czytamy:
"Sekret działania produktu to formuła `long lasting`, która sprawia, że kolor trzyma się niezwykle długo od momentu aplikacji. Specjalne składniki zawarte w formule Lip Tint barwią naskórek ust, co gwarantuje efekt przypominający makijaż permanentny. Kolor trzyma się niezwykle długo od momentu aplikacji."
Tint ma formę błyszczyka i zaraz po nałożeniu byłam zawiedziona bo nie lubię takich konsystencji, nie lubię klejących się ust. Jednak po chwili czujemy lekkie mrowienie w ustach i po kilku minutach 'wżera' się w nie. Produkt jakby zastyga. Nawet po przetarciu kilka razy ręką praktycznie się nie zmazuję. Zrobiłam mu kilka testów jak reaguje na kontakt z wodą. Po pierwszym zmoczeniu ust i osuszeniu chusteczką, nie ma praktycznie żadnej zmiany, po drugim i trzecim produkt zaczyna się lekko usuwać ale kolor na ustach nadal zostaje więc po prostu mistrzostwo :) to czego nie lubię w szminkach to właśnie to że często szybko znikają i trzeba poprawiać oraz to że czasami brudzą zęby. W tym przypadku nie ma takich opcji :) Na dodatek zapach jest bardzo fajny, taki kwiatowo - owocowy.
Produkt tak mi przypadł do gustu, że chyba skuszę się jeszcze na inne kolory.
Dziś przy okazji zakupów spożywczych w Biedronce postanowiłam rozejrzeć się za błyszczykiem/flamastrem/wżeraczem (różnie to nazywają ;)) z Bell. Cena: 6,99.
Dostępny jest on u mnie w Biedronce w trzech kolorach. Określiłabym je jako czerwony, różowy i pomarańczowy. Jednak czytałam, że dostępnych jest 6 odcieni. Wiele dobrego naczytałam się o nim w szczególności na blogach więc moje wymagania były wysokie i wcale się nie zawiodłam.
Na wizaż.pl czytamy:
"Sekret działania produktu to formuła `long lasting`, która sprawia, że kolor trzyma się niezwykle długo od momentu aplikacji. Specjalne składniki zawarte w formule Lip Tint barwią naskórek ust, co gwarantuje efekt przypominający makijaż permanentny. Kolor trzyma się niezwykle długo od momentu aplikacji."
Tint ma formę błyszczyka i zaraz po nałożeniu byłam zawiedziona bo nie lubię takich konsystencji, nie lubię klejących się ust. Jednak po chwili czujemy lekkie mrowienie w ustach i po kilku minutach 'wżera' się w nie. Produkt jakby zastyga. Nawet po przetarciu kilka razy ręką praktycznie się nie zmazuję. Zrobiłam mu kilka testów jak reaguje na kontakt z wodą. Po pierwszym zmoczeniu ust i osuszeniu chusteczką, nie ma praktycznie żadnej zmiany, po drugim i trzecim produkt zaczyna się lekko usuwać ale kolor na ustach nadal zostaje więc po prostu mistrzostwo :) to czego nie lubię w szminkach to właśnie to że często szybko znikają i trzeba poprawiać oraz to że czasami brudzą zęby. W tym przypadku nie ma takich opcji :) Na dodatek zapach jest bardzo fajny, taki kwiatowo - owocowy.
Produkt tak mi przypadł do gustu, że chyba skuszę się jeszcze na inne kolory.
niedziela, 23 czerwca 2013
AVON - kojąca kąpiel do stóp
Trafiłam na ten produkt w wielkiej promocji w katalogu netto za 3,99 zł a cena regularna to ok. 12 zł.
Ma świetny zapach i fajną, gęstą konsystencję. Sam producent nie obiecuje nam nic więcej jak tylko 'kojącą kąpiel' lecz jednak jeśli lubicie 'pomoczyć' stopy jak najbardziej polecam :)
Ja na początku zawsze używam tego, potem tarka, peeling i stopy jak nowe :D
Ma świetny zapach i fajną, gęstą konsystencję. Sam producent nie obiecuje nam nic więcej jak tylko 'kojącą kąpiel' lecz jednak jeśli lubicie 'pomoczyć' stopy jak najbardziej polecam :)
Ja na początku zawsze używam tego, potem tarka, peeling i stopy jak nowe :D
Skład:
Sposób użycia:
poniedziałek, 17 czerwca 2013
Nivea - dwufazpwy płyn do demakijażu oczu
O dwufazowych płynach do demakijażu
pojawiają się różne opinie. Kiedyś używałam dwufazowego płynu
z Ziaja, potem przerzuciłam się właśnie na Nivea. W sumie tylko z
jednego powodu – miałam wodoodporny tusz, z którym nic nie dawało
sobie rady. Nic aż do momentu, w którym kupiłam ten oto płyn:
Jest on bardzo tłusty i po użyciu
pozostawia przez chwilę tłusty film na skórze. Mi osobiście to w
ogóle nie przeszkadza bo potem i tak używam płynu micelarnego.
Jest bardzo wydajny, nie potrzeba go dużo żeby zmyć naprawdę
bardzo wodoodporny makijaż. Nie szczypie w oczy, co u mnie jest
bardzo ważną kwestią ponieważ jestem niestety uczulona na wiele
substancji chemicznych i mam wrażliwą skórę ;)
Moim zdaniem jets to bardzo dobry
produkt. Polecam :)
czwartek, 13 czerwca 2013
Peeling do stóp
Produkty firmy BeBeauty znane są chyba większości z nas dzięki pochlebnym opiniom na temat ich płynu micelarnego, jak i żeli do mycia twarzy. Postanowiłam się skusić na coś więcej z ich gamy produktów.
Od jakiegoś czasu mam popękane pięty, z których schodzi skóra. Używałam miętowego peelingu z Avonu, nie działał on cudów, ale byłam umiarkowanie zadowolona. Przy regularnym stosowaniu było widać trochę poprawy. Jednak to peeling z BeBeauty już po 2 użyciach praktycznie pozwolił się pozbyć problemu.
Kolejny produkt z ich firmy, który jest niesamowicie skuteczny i na dodatek bardzo tani ! CENA 3 ZŁ
Od jakiegoś czasu mam popękane pięty, z których schodzi skóra. Używałam miętowego peelingu z Avonu, nie działał on cudów, ale byłam umiarkowanie zadowolona. Przy regularnym stosowaniu było widać trochę poprawy. Jednak to peeling z BeBeauty już po 2 użyciach praktycznie pozwolił się pozbyć problemu.
Kolejny produkt z ich firmy, który jest niesamowicie skuteczny i na dodatek bardzo tani ! CENA 3 ZŁ
Zawiera on pełno kolorowych (szczególnie niebieskich :) )peelingujących drobinek:
Myślę, że jeśli macie problem z piętami powinnyście zainwestować 3 zł w ten produkt :)
Ja zawsze na początku mocze stopy w wodzie z dodatkiem płynu Kojąca kąpiel z AVON, następnie używam tarki do stóp i tego peelingu a potem kremu również z AVON i dosłownie po dwóch razach stopy wyglądały zupełnie inaczej.
A czego wy używacie do stóp? :)
środa, 12 czerwca 2013
Paznokcie - preparat podkładowy i nawierzchniowy
Dziś kilka słów o preparatach pomocnych przy malowaniu paznokci. Tych dwóch używam od bardzo dawna i jestem strasznie zadowolona :) Przyciągają nie tylko niską ceną, ale i jakością.
1. Essence - protecting base coat
Miałam czasami problemy z
przebarwieniami na paznokciach po ciemnych kolorach takich jak czarny
czy czerwony więc postanowiłam, że najlepszym rozwiązaniem będzie
zakupienie bazy pod lakiery. Baza z Essence jest to baza, którą
malujemy paznokcie przed nałożeniem lakieru. Ma ona zabezpieczyć
paznokcie przed przebarwieniami i przedłużyć 'życie' naszemu
lakierowi na paznokciach. Po nałożeniu paznokcie stają się
aksamitne i wygładzone, zdecydowanie nie wygląda to jak warstwa
bezbarwnego lakieru. Kolor staje się żywszy i ładniejszy.
Cena ok. 7 zł / 7 ml
2. Essence – sealing top coat
Kiedyś jako top coatu używałam
bezbarwnego lakieru ;) ale gdy dopadła mnie lakierowa mania i
kosmetyczka z lakierami się powiększała postanowiłam zainwestować
w coś porządnego. Okazało się, że jest to strzał w dziesiątkę.
Lubię w nim przede wszystkim to, że nie zmienia koloru lakierów
tak jak dużo top coatów. Daje ładny połysk, ale na pewno nie jest
on przesadzony. Wydłuża bardzo pobyt lakieru na naszych
paznokciach. Najbardziej trwałe lakiery jakie mam to lakiery z
Golden Rose i z użyciem bazy i top coatu trzymają się one u mnie
nawet do 12 dni bez żadnego odpryskiwania. Zdecydowanie polecam !
Cena ok. 8 zł/7ml
poniedziałek, 10 czerwca 2013
Podkłady AVON
Kilka słów o podkładach z AVON, których miałam okazję używać :)
1. Upiększający krem-podkład BB SPF 15
kremy BB stają się coraz modniejsze. Prawie u każdej marki, która produkujemy kremy czy podkłady możemy je znaleźć. Jednak nie polecam go zupełnie. Może i ujednolica skórę, ale moim zdaniem jest dość 'ciężki' i co najgorsze... pełno w nim brokatu. Nawet na imprezę nie zdecydowałabym się w nim pójść. Dosłownie jakby ktoś wysypał na mnie pudełko brokatu. Zdecydowanie nie ! Cena katalogowa: 42 zł
2. Super trwały podkład - extra lasting

Jak obiecuje producent, tak się dzieje. Podkład trzyma się naprawdę baaaaaardzo długo. Jednak z pewnością nie nadaje się do cery tłustej lub mieszanej. Nawet przypudrowany pudrem matującym zaczyna świecić już po godzinie. Nadaje się do rozprowadzania pędzlem i gąbką, jak i palcami. Cena katalogowa: 45 zł
3. Podkład matujący
Jak na podkład matujący lekko zawodzi, gdyż przypudrowania wymaga często. Ładnie wyrównuje koloryt lecz słabo kryje. Utrzymuje się dość długo. Zdziwiła mnie tylko jedna rzecz: lekko jaśnieje na twarzy. Jedynie, że tylko mi się tak wydawało ;) Dość gęsty jak na podkład z AVON. Cena katalogowa: 32 zł
4. Lekki podkład „Idealna cera” SPF 20 oraz „Idealna cera” SPF 15
Są to właściwie te same podkłady – różnią się tylko wysokością SPF oraz opakowaniem. Podkład z SPF 20 znajdziemy w zwykłej tubce, natomiast SPF 15 w eleganckiej szklanej buteleczce. Obydwa są produktami naprawdę wydajnymi – wystarczy mała ilość. Dobre do rozprowadzania również pędzlem. Spełniają swoje zadanie, kryją idealnie i utrzymują się długo lecz tak jak przy podkładzie Extra Lasting - przy kontakcie z cerą tłustą/mieszaną wymagają częstego przypudrowania. Cena katalogowa SPF 20: 32 zł, SPF 15: 45 zł
1. Upiększający krem-podkład BB SPF 15
kremy BB stają się coraz modniejsze. Prawie u każdej marki, która produkujemy kremy czy podkłady możemy je znaleźć. Jednak nie polecam go zupełnie. Może i ujednolica skórę, ale moim zdaniem jest dość 'ciężki' i co najgorsze... pełno w nim brokatu. Nawet na imprezę nie zdecydowałabym się w nim pójść. Dosłownie jakby ktoś wysypał na mnie pudełko brokatu. Zdecydowanie nie ! Cena katalogowa: 42 zł
2. Super trwały podkład - extra lasting

Jak obiecuje producent, tak się dzieje. Podkład trzyma się naprawdę baaaaaardzo długo. Jednak z pewnością nie nadaje się do cery tłustej lub mieszanej. Nawet przypudrowany pudrem matującym zaczyna świecić już po godzinie. Nadaje się do rozprowadzania pędzlem i gąbką, jak i palcami. Cena katalogowa: 45 zł
3. Podkład matujący
Jak na podkład matujący lekko zawodzi, gdyż przypudrowania wymaga często. Ładnie wyrównuje koloryt lecz słabo kryje. Utrzymuje się dość długo. Zdziwiła mnie tylko jedna rzecz: lekko jaśnieje na twarzy. Jedynie, że tylko mi się tak wydawało ;) Dość gęsty jak na podkład z AVON. Cena katalogowa: 32 zł
4. Lekki podkład „Idealna cera” SPF 20 oraz „Idealna cera” SPF 15
Są to właściwie te same podkłady – różnią się tylko wysokością SPF oraz opakowaniem. Podkład z SPF 20 znajdziemy w zwykłej tubce, natomiast SPF 15 w eleganckiej szklanej buteleczce. Obydwa są produktami naprawdę wydajnymi – wystarczy mała ilość. Dobre do rozprowadzania również pędzlem. Spełniają swoje zadanie, kryją idealnie i utrzymują się długo lecz tak jak przy podkładzie Extra Lasting - przy kontakcie z cerą tłustą/mieszaną wymagają częstego przypudrowania. Cena katalogowa SPF 20: 32 zł, SPF 15: 45 zł
niedziela, 9 czerwca 2013
Avon Skin So Soft - Krem do depilacji okolic bikini
Od jakiegoś czasu jestem konsultantką
AVON, a że uwielbiam kosmetyki robię wielkie zapasy i korzystam z
wszelkich promocji :) Tym razem za to, że kupiłam kosmetyki za
określoną kwotę mogłam skorzystać z kupna kremu do depilacji
okolic bikini za 1 zł (do kremu dołączona jest również
szpatułka).
Z kremami do depilacji mam złe
wspomnienia. Miałam kiedyś 3, każdy innej firmy i od każdego
dostałam uczulenia, ale w tym wypadku postanowiłam zaryzykować tym
bardziej, że jestem to krem do skóry wrażliwej – Avon Skin so
soft.
Krem nakłada się na ok. 2-3 minuty,
żeby włoski zdążyły zmięknąć wystarczająco. Jeśli po
upływie tego czasu nie możemy ich dobrze 'zgolić' należy odczekać
jeszcze trochę lecz nie więcej niż 10 minut.
Jeśli chodzi o moją opinię :
Zdecydowanie nie opłaca się wydać na niego 15 zł. Jak mówi sam
producent musimy nałożyć grubą warstwę, a tubka ma tylko 100 ml
więc ciężko o wydajność produktu. Poza tym po użyciu pozostawia
on na skórze dziwną oleistą powłokę oraz zapach skóry po nim
nie jest za przyjemny. Kolejny raz krem do depilacji mnie zawiódł i
chyba szybko się nie przekonam. Pianka i maszynka albo depilator
sprawdzają się najlepiej ;)
piątek, 7 czerwca 2013
Tusze do rzęs
Aktualnie posiadam dwa tusze do rzęs.
Jeden z nich niestety dostałam na prezent, jest to Golden Rose 3D Fantastic
Lash, a drugi kupiłam sama na przecenie w Rossmannie i jest to ATOR
Big&Beautiful LovelyDoll.
1. Golden Rose
Firma ta zdobyła moje uznanie
lakierami do paznokci – tanie, trwałe, świetne kolory. Jednak na
tym tuszu się zawiodłam. Nie robi on nic oprócz pomalowania rzęs
na czarno. Miał pogrubiać, a nie zauważyłam u siebie prawie
żadnej różnicy. Może lekko wydłuża, ale efekt jest naprawdę
minimalny. Plusem jest z pewnością to, że nie skleja rzęs, ale
nic poza tym. Cena ok. 13 zł
3. ASTOR
Od jakiegoś czasu szukałam tuszu z
okrągłą końcówką i wreszcie mam ! :) Chociaż uważam, że
szczoteczka mogłaby być troszeczkę mniejsza. Baaardzo czarny,
podkręca i pogrubia rzęsy przy czym nie skleja. Ja jestem z niego
bardzo zadowolona. Cena ok. 30 zł.
czwartek, 6 czerwca 2013
Zakupy w AVON cz.1
Kilka produktów, które ostatnio zakupiłam:
Nigdy nie rozumiałam używania mgiełki do ciała, jednak do tej się przekonałam bo ma świetny zapach, który na dodatek się długo utrzymuje !
5. Mineralny olejek w sprayu z połyskującymi drobinkami Złocisty blask cena: 9,99
6. Little gold dress (50 ml) cena: 26,99 - był on dostepny trochę wcześniej dla konsultantek właśnie w takiej niskiej cenie - cena regularna 76 zł
Oferta NETTO:
9. Kojąca kąpiel do stóp (100 ml) cena: 5,99
1. Żel pod prysznic Senses Citrus Burst
(500 ml) cena: 4,99
Ma przecudowny zapach !
2. Zestaw fiołek i liczi (pachnąca
mgiełka, żel pod prysznic i balsam do ciała) cena zestawu: 19.99Nigdy nie rozumiałam używania mgiełki do ciała, jednak do tej się przekonałam bo ma świetny zapach, który na dodatek się długo utrzymuje !
3. Intensywnie nawilżający krem do rak z
mleczkiem pszczelim (100 ml) cena 4,99
4. Lekki krem do stóp i nóg z masłem
shea (150 ml) cena: 8,995. Mineralny olejek w sprayu z połyskującymi drobinkami Złocisty blask cena: 9,99
6. Little gold dress (50 ml) cena: 26,99 - był on dostepny trochę wcześniej dla konsultantek właśnie w takiej niskiej cenie - cena regularna 76 zł
Oferta NETTO:
7. Balsam do ciała mleko i miód (200 ml) cena:
4,99
8. Nawilżający krem do stóp porzeczka i
wanilia (75 ml) cena: 3,999. Kojąca kąpiel do stóp (100 ml) cena: 5,99
Etykiety:
AVON,
Avon Cosmetics,
balsam,
fiołek i liczi,
krem do rąk,
krem do stóp,
Little gold dress,
mgiełka,
olejek w sprayu,
Senses Citrus Burst,
żel pod prysznic
środa, 5 czerwca 2013
Balsam do suchych i spierzchniętych ust
Pod koniec tamtego roku miałam straszny problem z pękającymi ustami. Używałam różnych balsamów, ochronnych szminek i tego typu rzeczy lecz na nic zdawały się moje próby. pewnego dnia całkiem przypadkiem będąc w lokalnej drogerii i szukając czegoś zupełnie innego, pomyślałam, że może znajdę coś na moje usta i jedyną rzeczą jaka rzuciła mi się w oczy okazał się balsam do ust z firmy Eveline - SOS regenerujący balsam do ust. Skusił mnie ten produkt ponieważ cenię firmę Eveline za jej dość wysoką jakość produktów w porównaniu do ceny. To był strzał w dziesiątkę !! Praktycznie chwilę po aplikacji dyskomfort niknie, a na drugi dzień problem prawie całkowicie znika. Są dwa rodzaje: classic - o typowo kosmetycznym, przyjemnym zapachu oraz cherry - wiśniowy. Każdy z nich zawiera filtr SPF20. Zdecydowanie najlepszy produkt do ust na naszym polskim rynku :) Zdecydowanie polecam. Cena: 6.99 zł
zdjęcie z goldmax.pl
zdjęcie z goldmax.pl
wtorek, 4 czerwca 2013
Projekt denko cz.1
Dziś przychodzę do was z tzw.
Projektem denko czyli mam zamiar przedstawić wam produkty, które
właśnie mi się skończyły.
1. AVON – peeling głęboko
oczyszczający pory (75ml)
Jak dotąd najlepszy peeling do twarzy
jaki miałam. Naprawdę rewelacyjnie oczyszcza pory. Po użyciu twarz
robi się wręcz biała ;) Podczas używania zauważyłam
zmniejszenie liczby wszelkich wyprysków. Następne opakowanie już
kupione. Cena ok. 10 zł
Kupię ponownie: TAK
Kupię ponownie: TAK
2. Nivea – Żel do mycia twarzy –
cera tłusta i mieszana (150 ml)
Nie podobała mi się konsystencja –
bardzo rzadki, wręcz spływający z twarzy. Dobrze oczyszcza –
zawiera peelingujące granulki lecz nie da się zauważyć żadnego
efektu na dłużej. Nie ma on żadnego wpływu na skórę oprócz
chwilowego oczyszczenia. Cena ok. 15 zł
Kupię ponownie: NIE
Kupię ponownie: NIE
3. Floslek – Żel pod oczy na sińce
i obrzmienia z arniką (15 ml)
Przestesowałam już dziesiątki żeli
pod oczy i żaden nie dawał sobie rady z moimi sińcami. Żaden
opórcz tego!!! Przy reguralnym stosowaniu (rano i wieczorem) cienie
praktycznie znikają !! To genialny produkt. Cena ok. 10 zł
Kupię ponownie: TAK
4. Catrice - Podkład Infinite Matt
Pisałam już o nim w wątku o moich
podkładach ale wkleję to tutaj ponownie: „Kolory podkładów
bardzo ładne i naturalne, łatwo wybrać coś dla siebie. Raczej nie
ciemnieje, a jeśli, to minimalnie. Poza tym ma bardzo ładne,
szklane opakowanie przez które widać ile podkładu zostało w
środku. Posiada on również przyjemną kosystencję - łatwo
rozprowadza się palcami jak i pędzlem. Nie pozostawia smug. Zapach
także przyjemny. Krycie raczej średnie lecz ładnie ujednolica
cerę. Wspaniale matuje. Chwile po aplikacji skóra się błyszczy
lecz po odczekaniu chwili zobaczymy doskonale zmatowioną cerę.
Cena: ok. 25 zł”
Kupię ponownie: MOŻE
Kupię ponownie: MOŻE
5. Nailty – zmywacz do paznokci
(200ml)
Myślę, że o zmywaczu do paznokci nie
trzeba dużo mówić :) Dobrze radzi sobie nawet z czerwonym
lakierem, co oznacza, że jest bardzo dobry. Druga butelka już
czeka. Cena 4 zł
Kupię ponownie: TAK
Kupię ponownie: TAK
6. AVON - peeling do stóp (75 ml)
Przede wszystkim świetny zapach –
limonka&mięta ! Mało wydajny, umiarkowanie skuteczny. Cena ok. 10 zł
Kupię ponownie: MOŻE
7. Bebeauty – płyn micelarny (200ml)
Choć producent twierdzi, że jest on
do „demakijaży i tonizacji twarzy i oczu” to zdecydowanie do
oczu używać go nie można. Strasznie piecze i widzi się za mgła i
nie jest to tylko moja opinia – słyszałam to już od kilku osób
więc jeśli wybieramy ten płyn micelarny do oczu musimy zastosować
coś innego. Jeśli przemywamy nim twarz długo się wchłania lecz
dobrze oczyszcza. Cena 5 zł
Kupię ponownie: TAK
Kupię ponownie: TAK
8. Nivea – lakier do włosów
Brilliant blonde (250ml)
Co najważniejsze – nie skleja
włosów, „zachowuje się” na nich dość naturalnie. Wydobywa z
włosów blask, po dłuższym stosowaniu ma się nawet wrażenie, że
włosy troszeczkę się rozjaśniły. Ja miałam nr 4 czyli extra
strong i rzeczywiście potrafił się on trzymać cały dzień.
Kupię ponownie: MOŻE
Kupię ponownie: MOŻE
9. Garnier mineral action control –
antyperspirant (150ml)
Jeden z najlepszych jak dla mnie
antyperspirantów. Zapewnia rzeczywiście długą ochronę, może nie
tak długą jak zapewnia producent (48h) ale z pewnością działa
bardzo długo. To już chyba moje 9 opakowanie jak dobrze pamiętam
;) Cena ok. 12 zł
Kupię ponownie: TAK
Etykiety:
AVON,
Avon Cosmetics,
BeBeauty,
catrice,
floslek,
Garnier,
nailty,
Nivea,
peeling,
peeling do twarzy,
płyn micelarny,
zmywacz do paznokci,
żel do mycia twarzy,
żel pod oczy
Subskrybuj:
Posty (Atom)